Niemal przez całe swoje życie jesteśmy zobowiązani do przestrzegania regulaminów. Zarówno na etapie edukacji szkolnej, jak i w późniejszej pracy zawodowej, musimy dostosowywać się do określonych odgórnie zasad. Każde ich naruszenie lub złamanie będzie oznaczało wyciągnięcie konsekwencji. Może nieść to ze sobą bardzo poważne skutki, zwłaszcza gdy zostaniemy poproszeni przez naszego przełożonego o rozmowę w jego gabinecie.
Za co możemy zostać ukarani przez szefa?
Nikt nie zostaje upominany bez powodu. Okazuje się, że jedną z najczęstszych przyczyn naszych kłopotów w pracy są spóźnienia. Oczywiście żaden szef nie powinien robić problemów, jeśli przytrafi nam się to jednorazowo, np. z powodu korku powstałego na skutek wypadku drogowego, jednak regularne przychodzenie do firmy po czasie z całą pewnością zostanie ukarane.
Drugą sytuację stanowi niezawiadamianie lub nieprawidłowe usprawiedliwianie swej absencji w pracy. Każda nieobecność musi zostać uzasadniona. Najczęściej dotyczy to nierzadko spotykanych kłopotów ze zwolnieniami lekarskimi, które muszą zostać dostarczone pracodawcy w terminie 7 dni, uwzględniając datę ich wystawienia, a nie otrzymania.
Bardzo poważnym przewinieniem służbowym jest stawienie się w firmie w stanie nietrzeźwym oraz spożywanie alkoholu w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych. Taka osoba nie tylko zostanie odsunięta od pracy, ale jednocześnie będzie zobowiązana do poddania się badaniu trzeźwości. Może ono zostać przeprowadzone przez policję lub samego przełożonego.
Jakie kary porządkowe mogą zostać nałożone?
Kodeks pracy uwzględnia trzy formy: upomnienie, naganę lub karę pieniężną.
Pierwsze dwie stosuje się wyłącznie w przypadku mniej poważnych w skutkach wykroczeń w pracy. Zaliczamy do nich m.in. niewywiązywanie się z poleceń pracodawcy, odmowę ich wykonania, nieprzestrzeganie zasad ewidencji czasu pracy, złamanie zasady obowiązku zachowania tajemnicy przedsiębiorstwa czy wspomniane wcześniej spóźnienia i nieusprawiedliwiane nieobecności.
Kary pieniężne nakładane są na pracowników dopuszczających się wyraźniejszego naruszenia lub całkowitego złamania zasad, głównie w postaci nieprzestrzegania przepisów przeciwpożarowych oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Dotyczy to także spożywania alkoholu w czasie swojej zmiany i opuszczania firmy bez żadnego wytłumaczenia czy poinformowania szefa.
Należy również wspomnieć o najsurowszych konsekwencjach, jakie mogą spotkać pracownika, związanych z jego zwolnieniem. Przełożony może wypowiedzieć umowę, np. z powodu nadmiernej, nieuzasadnionej i niezgodnej z prawdą krytyki pod swoim adresem, notorycznego przychodzenia do firmy pod wpływem alkoholu, prowadzenia działalności konkurencyjnej oraz działania prowadzącego do dezorganizacji pracy całego zespołu lub nawet zagrożenia interesom całego przedsiębiorstwa.
O czym powinien pamiętać pracodawca?
Każdy przełożony musi zdawać sobie sprawę nie tylko z szeregu przywilejów, ale również obowiązków. Jednym z nich jest konieczność pisemnego poinformowania pracownika o jego ukaraniu, wraz z określeniem rodzaju i daty naruszenia obowiązków pracowniczych oraz przedstawieniem możliwości złożenia sprzeciwu.
Szefowie muszą też bezwzględnie pamiętać o wysłuchaniu pracownika, któremu zostały postawione zarzuty, jeszcze przed oficjalnym ukaraniem. Zyskuje on możliwość przedstawienia kontrargumentów oraz przeprowadzenia merytorycznej dyskusji ze swoim przełożonym, choć ma prawo zrezygnować z tego przywileju. W niektórych sytuacjach taka rozmowa wpływa na zmianę rodzaju kary, lub nawet podjęciu decyzji o jej zupełnym zniesieniu.
Nałożone kary finansowe mogą być potrącane z pensji pracownika. Ich wysokość nie może przekraczać jednodniowego wynagrodzenia zatrudnionego, natomiast suma wszystkich kar pieniężnych musi stanowić maksymalnie 10 % kwoty przeznaczonej do wypłaty. Środki uzyskane z tego tytułu nie trafiają do budżetu firmowego. Są przeznaczane wyłącznie na cele poprawy warunków bezpieczeństwa i higieny pracy.
Źródło: https://carpetsandmore.pl