Lokaty bankowe to wiodące produkty oszczędnościowe, na których rynkową popularność tylko w niewielkim stopniu wpłynęły obniżki oprocentowania, wywołanie dalszym rozluźnieniem polityki pieniężnej przez Radę Polityki Pieniężnej. O wyborze tej formy oszczędzania decydują przede wszystkim względy bezpieczeństwa.
Kryzys finansowy
Pomimo kryzysu finansowego, który w ostatnich latach zachwiał niektórymi, głównie amerykańskimi, instytucjami finansowymi, nie ulega wątpliwości, że deponowanie środków finansowych w banku, to wciąż najmniej ryzykowna forma gromadzenia oszczędności. Różnorodność typów lokat pozwala klientowi wybrać produkt odpowiedni dla określonego celu oszczędnościowego.
Lokaty bankowe nie są jedynymi dostępnymi na rynku finansowym produktami oszczędnościowymi. Przeznaczone są dla osób, które skłonne są przedłożyć wyższy poziom bezpieczeństwa zdeponowanych w banku pieniędzy nad nieco niższy zysk. Możliwość osiągnięcia wyższych zysków dają fundusze inwestycyjne, produkty strukturyzowane (tzw. struktury) lub inwestowanie na giełdzie papierów wartościowych, ale w tym przypadku ryzyko rośnie.
Lokata na początek?
Lokata może stanowić pierwsze zetknięcie się z gromadzeniem oszczędności w banku. Dla wielu będzie to także debiut, jeśli chodzi o oszczędzanie w ogóle. Dane zebrane w 2014 roku przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami pokazują, że na odkładanie pieniędzy zdecydował się jedynie co czwarty Polak. Z tej grupy najwięcej osób postawiło na oszczędzanie dopiero po ukończeniu 50. roku życia. Jedna piąta ankietowanych przyznała, że w ogóle nie myśli o odkładaniu pieniędzy na tzw. czarną godzinę, o oszczędzaniu na określony cel nie wspominając.
Bezpieczne oszczędzanie w banku
Oszczędności w “materacu lub skarpecie”
Wciąż dominuje najbardziej nieefektywny, a przy tym zapewniający najmniejsze bezpieczeństwo, sposób gromadzenia oszczędności, czyli przechowywanie ich w domu. Oszczędzanie w „materacu lub skarpecie”, jak przyjęło się zwyczajowo nazywać trzymanie gotówki w domowych pieleszach, stanowi podwójne zagrożenie dla pieniędzy. Po pierwsze, mogą zostać fizyczne zniszczone (pożar, zalanie) lub skradzione. Po drugie, inflacja wpływa na spadek ich wartości i realną siłę nabywczą. Poza tym, pieniądze przechowywane w domu nie zarabiają, ponieważ nie są oprocentowane. Z tego powodu błędem jest też odkładanie pieniędzy na koncie osobistym.
Rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (wbrew nazwie) służy do obsługi bieżących płatności i nie jest objęty oprocentowaniem. Dodatkowo obwarowany jest opłatami np. za prowadzenie i korzystanie z karty wydanej do konta. Jeżeli więc zostanie otwarty tylko z zamiarem przechowywania na nim oszczędności (przelewanych z innego ROR-u), wówczas może okazać się, że co miesiąc zdeponowane środki są przez bank uszczuplane o kilka złotych z tytułu należnych opłat, których uniknąć można jedynie poprzez aktywne korzystanie z konta (np. płatności bezgotówkowe).
To jednak kłóci się z założeniem, że środki te mają być spożytkowane w przyszłości, czyli niesłużące np. opłaceniu rachunków za prąd lub Internet. Przewaga tej formy oszczędzania zasadza się na tym, że pieniądze są przechowywane w banku, są więc bezpieczne. W przypadku upadłości instytucji finansowej, depozyty o wartości do 100 tys. euro zostaną klientom zwrócone ze środków Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Jeśli dojdzie do kradzieży (fizycznej lub w ramach cyberprzestępstwa) bank również pokryje stratę poniesioną przez klienta.
Deponowanie pieniędzy w banku
Widać więc wyraźnie, że deponowanie oszczędności w banku to najbardziej pewna forma oszczędzania. A skoro tak, najlepiej wykorzystywać do tego produkty opracowane z myślą o tym celu, czyli właśnie lokaty. Wybór właściwego typu tego narzędzia finansowego zależy od kilku czynników: celu oszczędzania, okresu trwania lokaty, kapitalizacji odsetek, dostępu do zgromadzonych środków oraz oprocentowania.
Zysk z lokaty zależy od oprocentowania
Oprocentowanie wpływa na wysokość odsetek, a tym samym na generowany na lokacie zysk ze zdeponowanych środków. Po ostatnich obniżkach stóp procentowych w Polsce (obecnie stopa referencyjna wynosi 1,50 proc.) oprocentowanie lokat nieco spadło. Obecnie waha się od 1 do 3 proc. w skali roku (lub 4 proc. w przypadku promocyjnych ofert). Jako rynkowy standard można przyjąć wartości oscylujące wokół 2 proc. Oprocentowanie może być wyższe, jeżeli klient zdecyduje się też na wybór innego produktu z oferty banku (np. db Lok@ta w Deutsche Bank) ma podstawowe oprocentowanie 2,50 proc. lub 5 proc., jeśli otworzone zostanie razem z kontem dbNet). Stąd też pojawiające się przy okazji rozluźnienia polityki pieniężnej medialne komentarze mówiące, że z obniżki stóp procentowych cieszą się kredytobiorcy (niższe raty), a posiadacze lokat przyjmują takie informacje raczej w minorowych nastrojach (mniejsze zyski). Na pewno odsetki nie są tak wysokie jak jeszcze kilka lat temu, ale lokaty wciąż gwarantują pewny zysk o bardzo ograniczonym ryzyku.
Regułą jest, że lokaty o krótszym okresie trwania cechuje wyższe oprocentowanie, szczególnie na samym początku (np. przez pierwszy miesiąc). Wysokość oprocentowania zależy też od salda środków zgromadzonych na lokacie. W tym przypadku oprocentowanie będzie rosło wraz z zwiększaniem się oszczędności lub też będzie wyższe, jeżeli saldo będzie oscylować poniżej ustalonego przez bank limitu; jeśli zostanie przekroczony – oprocentowanie zostanie obniżone.
Oprocentowanie
Oprocentowanie może być stałe, co oznacza, że przez cały okres trwania lokaty nie będzie ono zmienione lub zmienne czyli jego wysokość będzie zależeć od innych czynników (wspomnianego już salda, ale też np. zmian w polityce pieniężnej lub wysokości kwot, które co miesiąc deponowane są na lokacie).
Lokaty bankowe mogą być krótko-, średnio- lub długoterminowe. Pieniądze można powierzyć bankowi nawet na okres tylko 30 dni, przy czym najczęściej lokaty krótkookresowe otwierane są na 2 lub 3 miesiące. Dostępne są też lokaty na 6 i 12 miesięcy oraz na okres 2 i więcej lat. Czas trwania lokaty nieodłącznie wiąże się z kolejnym czynnikiem determinującym wybór odpowiedniego produktu – celem oszczędzania. Jeżeli jest on konkretny, ale niezbyt oddalony w czasie (np. wyjazd wakacyjny), wówczas odpowiednia będzie lokata krótkoterminowa, bo pozwoli na uzyskanie wyższych odsetek. W przypadku, gdy w grę wchodzi odłożenie większej kwoty na niesprecyzowany cel (innymi słowy: na czarną godzinę), lepiej wybrać odnawialną lokatę długoterminową. Odnawialna, czyli taką, która po upływie terminu jest automatycznie przedłużana na taki sam okres. Oczywiście zgodę na jej przedłużenie wydaje klient, który może też zadecydować o wypłacie kapitału wraz z odsetkami.
Zerwanie lokaty przed terminem nie zawsze oznacza stratę odsetek
Lokaty można również szeregować ze względu na możliwość dostępu klienta do odkładanych przezeń środków, a dokładniej z uwagi na to, czy lokata można być zerwana w każdej chwili bez utraty wypracowanego zysku. W przypadku lokat terminowych tak właśnie się dzieje – klient chcący zlikwidować depozyt przed datą ustaloną w umowie musi liczyć się z tym, że do jego kieszeni trafią jedynie wpłacone przez niego pieniądze, a odsetki przepadną.
Takie rozwiązanie ma dwojaki cel. Po pierwsze, służy temu, aby posiadacz lokaty nie uległ pokusie wypłacenia środków wcześniej, co jest o tyle zasadne, że ten produkt finansowy został wybrany dla odłożenia środków na konkretny cel. W zamian za to, że depozyt klienta jest niejako zamrożony na kilka lub kilkanaście miesięcy, oprocentowanie, (a więc i odsetki) będzie wyższe od tego, które dostępne będzie przy drugim typie lokaty, tj. lokacie dynamicznej.
Lokata dynamiczna pozwala wypłacać zgromadzone środki (całość lub część) w dowolnym momencie, bez utraty wypracowanego zysku, dzięki temu można pieniądze spożytkować, gdy nagle zajdzie taka potrzeba. Ceną za takie udogodnienie jest niższe oprocentowanie, a także dość spory koszt przeprowadzenia wypłaty pieniędzy (najczęściej bank pozwala na jedna darmową operację w miesiącu).
Szczególnie istotnym, dla rozważających założenie lokaty dynamicznej, czynnikiem będzie kapitalizacja odsetek, czyli okres, w których wypracowane odsetki są dopisywane do zgromadzonego na lokacie kapitału.
Polskie banki oferują lokaty z kapitalizacją dzienną, tygodniową, miesięczną, kwartalną, półroczną lub na zakończenie umowy. Najbardziej korzystna jest kapitalizacja dzienna lub względnie tygodniowa, bo oznacza, że kapitał rośnie cyklicznie i często, a tym samym szybciej powiększa się kwota, od której wyliczane są odsetki. W przypadku lokat terminowych, których zerwanie kończy się utratą zysku, częściej stosowana jest kapitalizacja dzienna. Jeżeli bank umożliwia jej wcześniejsze zakończenie bez przepadku odsetek, wówczas stosowana jest kapitalizacja kwartalna lub półroczna (nie jest to jednak reguła), co daje klientowi mniejsze pole manewru z wyborem terminu zerwania lokaty. Jednocześnie stanowi dodatkową ochronę zgromadzonych pieniędzy przed pochopnych wydatkiem.
Lokata a waluta
W Polsce banki oferują lokaty nie tylko w rodzimej walucie, ale także w walutach obcych, najczęściej najsilniejszych i o najbardziej stabilnym kursie (dolar amerykański, euro).
Alternatywą dla lokaty jest rachunek oszczędnościowy, oferowany jako produkt uzupełniający do konta osobistego. Klient ma swobodny dostęp do odkładanych środków, opcje wypłat są szersze niż przy lokacie dynamicznej (np. większa liczba bezpłatnych operacji), ale oprocentowanie jest mniej atrakcyjne i nierzadko oscyluje między 0,5 do 1 proc. (wyższe wartości dostępne jedynie przy okazji promocji czasowych). Podobnie jednak jak ma to miejsce w przypadku lokat, środki są przechowywane bezpiecznie w banku.